do roboty

[...] dawno chciał założyć związek zawodowy MMA (na spółę z kilkoma zawodnikami). Chyba brakuje u niego motywacji. Mam nadzieję, że kasa mu się powoli kończy to może weźmie się do roboty. Szanse Edgara w walce z Holloway'em to jedynie obalenia. Max ma strasznie duży volume striking, zasięg, kondycja świetna. W stójce Edgara zupełnie nie widzę. Conor [...]

[...] Jeżeli chodzi o oszukane powtórzenia to też zastanawiam się, aby je zastosować na niektóre ćwiczenia, ale na razie poczekam aż barki przestaną mnie boleć i się wezmę do roboty. Dla mnie jeden z ciekawszych dzienników. Przynajmniej dlatego, że aż miło popatrzeć na te ogromne ciężary, które dźwigasz. Szkoda, że tu mały ruch jest. Może jakieś [...]

[...] węgle przed i po treningu. przed snem białko i jakoś idzie i tak masa spokojnie. ułoże i będe stosował od nowego roku Wrażliwość na stymulanty:nie wiem o co chodzi ale nie jestem ogólnie wrażliwy na nic Możliwosci finansowe: no takie średnie czasem w wikend do roboty się pójdzie Cel/problem/opis: masa do 85-90 do końca kwietnia później redukcja.

[...] chyba od razu idę na l4 To ja mam tak od jakiegoś czasu też. Wczoraj byłem w pracy do 22:00 a dziś rano zacząłem o 4:30 znowu walkę z wiatrakami. Chyba się przeprowadzę do roboty - zaoszczędzę na paliwie bo w domu i tak mam tylko epizodyczne gościnne występy i nawet łóżko ciężko nagrzać przy takiej ilości snu %-). Zmieniony przez - nightingal w [...]

[...] orzechami włoskimi... Aż wstyd, bo w ogródku mam drzewo orzechów włoskich @@-), a w ogóle ich nie jem, bo mi się łupać nie chce... Wystarczy poćwiczyć, a apetyt wzrośnie i do 1700 dobiję :) Poza tym pokroiłam sobie marchew w plastry. Myślę "do roboty będę miała" i zeżarłam teraz }:-( /ObrazkiSFD/zdjeciaSFD2/ee7bf6ed3f744e2ab787bc0540fc2082.png

A ja sobie z okazji walentynek zayebie dodatkową serie na bicka a potem ide do roboty zakochanym jedzenie robić ^^

ja rozpiske z treningu już wrzuciłem, obecnie szykuje jedzenie a za chwile ide do roboty, romantycznie :-D

Czekaj i jeszcze lepiej wyj**ać 4000 tysiące miesięcznie na jednego więźnia :D zamiast zrobić pożytek z pieniędzy a więźniów wysłać do roboty i już zaoszczędzamy kupe kasy

No to i tak nie bardzo. Po treningu zazwyczaj zawsze zdąże zjeść, chodziło mi bardziej kiedy ide do roboty bo tam zazwyczaj albo nie mam czasu zjeść, albo sobie czegoś przygytować i wziąć.

W wakacje to ja do roboty jadę na 2 miesiące a nie wypoczywać %-)

Ok ja zawijam do roboty, narka lejdis%-)

Spoko loko:-) trzeba sie powoli zbierac do roboty

izi ma 50 zł na zycie i musi bialko z tego kupic, bo nie chce na budowe do roboty dupy ruszyć.

jak pojde do roboty na budowe to nie bede chodzil na silke

Jak mi sie nic nie chce a jeszcze 2 dni do roboty:-P

Ja robie szame i spadam do roboty chociaz nie wiem czy dam rade zjesc za pozno sie za to zabralem:-)

Spadam do roboty. Nara

Potreningowy i do roboty :-(

A wziął bym jednego z drugim do roboty, to po dniówce gwarantuje ze byście płakali jak dzieci

A wziął bym jednego z drugim do roboty, to po dniówce gwarantuje ze byście płakali jak dzieci nistaf, przykro mi, ze jestes zbyt tępy na wykonywanie pracy umysłowej :)